Назад

Prosto w gwiazdy

0

Жанр Фантастика

Год 2010

Обьем книги: Полная версия

…Wezwana podziękowała uśmiechem, najpierw jednak pomogła ubrać się Ani i Markowi, a dopiero kiedy obydwie jej pociechy spojrzały na nią zza przezroczystych szyb wielkich kasków, sama sięgnęła po wybrany dla niej błękitny skafander. Równocześnie profesor Saperda sprawdzał stroje Lidki i Jacka. Profesor Zyz, Sponka, Adam, a także Niziołek kończyli toaletę niemal równocześnie. Tylko starszy Kapica siedział nadal nieporuszony w swoim fo*u. — Hej, ty, — okrzyknął go wreszcie niezbyt elegancko Zyz. — Na co jeszcze czekasz? Nawiąż kontakt ze zdalnikiem, bo Bogdan zrobił to już pięć godzin temu, i wkładaj skafander…

Рецензии 0